Opinia od: Jolanta i Krzysztof
Dzień dobry.
Drogi Panie Andrzeju.
Z niecierpliwością oczekujemy, moja Małżonka i ja, Pana występu w łódzkiej Filharmonii, pod koniec listopada.
Gromadząc Pana piosenki, na różnych nośnikach, znalazłem płytę wytwórni "Tonpress" N-25 z niewiadomego mi roku (zapewne koniec lat siedemdziesiątych) z utworem, którego nigdy wcześniej, ani później, nie słyszeliśmy, a wydawało nam się, że usłyszeliśmy już wszystko. Chodzi o drugi utwór na tym singlu pt: "Piosenka o mojej dziewczynie". Przeszukałem "Discogs", "Polski Katalog Płyt Gramofonowych" oraz "Cyfrową Bibliotekę Polskiej Piosenki". Nikt o takim nagraniu nie wspomina. Nie pojawiła się ona także nigdy w nagraniach cyfrowych – CD. O ubożuchnych serwisach strumieniowych nawet nie wspominam. Dlaczego taka fajna piosenka poszła w zapomnienie? Niestety ostatni Pana występ wraz z Grupą mogliśmy posłuchać i obejrzeć 10 grudnia 1991 r. i czas zupełnie zatarł treść. Czy usłyszymy ją pod koniec listopada?
Pozdrawiamy, oczekujemy,
Jolanta i Krzysztof.